Przejdź do głównej zawartości

Jak wytrwać przy świątecznym (i nie tylko) stole z kilkulatkiem? Moje patenty.

Święta kojarzą się z dziecięcą radością, zabawą i wspólnie spędzonym czasem. Odkąd mamy dzieci, staramy się, aby chociaż jeden dzień spędzić na beztroskim lenistwie w domu. Jednak zobowiązania rodzinne lub po prostu chęć spotkania powodują, że w pozostałe dni jesteśmy w rozjazdach. Nasi synowie reagują na to dość entuzjastycznie, o ile spotykają się ze swoim kuzynostwem lub dziadkami, którzy nigdy nie szczędzą im czasu. Jednak nie czarujmy się, zdarza się, że lądują na jakiejś posiadówce przy stole wśród samych dorosłych. Podzielę się z Wami pomysłami, ktore umilają im ten czas, a nam dają chwilę na spokojną rozmowę.

1. Łamigłówki z pisakiem suchościeralnym. Po pierwsze potrzebujesz tylko jednego pisaka, więc omija Cię ewentualne poszukiwanie pogubionych kredek :P Po drugie może i ważniejsze, zapewnia frajdę dziecku. Można zmazywać i poprawiać do woli. Przykładów jest dużo, każdy trafi na swoje zainteresowania. U nas ostatnio sprawdzają się pojazdy od CzuCzu.
2. Wodne kolorowanki. Podobna sprawa. Nie nabrudzą, spokojnie zapakujesz kilka do torebki i dziecko zadowolone. Te od Harper Kids to nasz ostatni nabytek. Kidea ma super jakość. A pojazdy pasują synowi tematycznie :P
3. Książeczki z naklejkami. Najlepiej o ciekawej dla dziecka tematyce i z dużą ilością naklejek, wiadomo :) Fajnie uczą precyzji i ćwiczą motorykę.
4. Układanki magnetyczne. Tu rzeczywiście trochę sporo elementów, potencjalnie łatwych do zagubienia, ale zabawa przednia. Czasem i jakiś wujek się zainteresuje. Polecam np. Kinoptic od Djeco. Uwielbiamy tworzyć różne kombinacje! A dodatkową atrakcją są złudzenia optyczne. 
5. No i audiobajki. Gdy już wszystko pokolorowane, rozwiązane i naklejone, a nuda nadal doskwiera, proponujemy synowi chwilę relaksu ze słuchaniem bajek. Bezkonkurencyjnie wygrywają tutaj przygody Zosi od HelloZoś

Jakie są Wasze sposoby na zajęcie dziecka w trakcie nudnawych wizyt :P ? Czy zawsze znajdzie się dla nich towarzysz zabawy? 
 

Komentarze