Wasze dzieci są w trakcie fascynacji dinozaurami, przed nią czy po? Bo, że każde dziecko się na nią załapie jest chyba pewne! U nas zaczęło się w wieku trzech lat i wciąż trwa. Cóż, dzięki temu ja też potrafię rozróżnić brachiozaura od diplodoka. Mam nadzieję, że ta wiedza przetrwa do momentu, aż Maluch wejdzie w dino-fazę. Będę mogła zabłysnąć :) W związku z pasją syna (nie jedyną oczywiście :P) przebrnęlismy przez paręnaście książek w temacie dinozaurów. Pewnie również znacie ich multum. Chciałabym Wam jednak zwrócić uwagę na naszą ulubioną, która jest po prostu no... fajna! Dziobem, piórem i pazurem o dinozaurach wyd. Adamada nie jest encyklopedią poszerzającą wiedzę o tych olbrzymich gadach. Ba! Nie jest nawet zbiorem ciekawostek. Autor Guido van Genechten postanawia zabrać nas w sentymentalną podróż, przeglądając album rodzinny pewnej kury. Znajdziemy tu udokumentowanie pierwszej randki diplodoków oraz pamiątki z urodzin małego stegozaura. Wyjaśnienie, dlac...
Najciekawsze książki dla dzieci.